 |
Dark Side of the MooN Znajdujesz się na terenie Sojuszu DSM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:29, 29 Paź 2006 Temat postu: Tak do informacji... |
|
|
Dostałem bana za wulgaryzmy, ale jutro już się kończy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klerkej
Gość
|
Wysłany: Nie 16:12, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A co zesz napisal??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:38, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ty ********************************* cie ************************ jak jeszcze raz sprobujesz, jasne *************************** !!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:57, 30 Paź 2006 Temat postu: Re: Tak do informacji... |
|
|
Fiskars napisał: | Dostałem bana za wulgaryzmy, ale jutro już się kończy. |
Nie lepiej gosciowi udowodnic swoja wyzszosc intelektualna niz go jezykiem "literacko - powszednim" zjechac ?? Tak okazujesz swoja slabosc i gosc wie ze jest gora. Chyba ze to byla sytuacja z watkiem o sztuce i kulturze: "Trudno zachowac kulture jak masz taka sztuke przed soba"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 17:54, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
NO, tu o to chodzi, że trzeba sobię odpuscić i nie dać gościowi się wykiwać, tylko bez wulgaryzmów i czekać, aż on się "poślizgnie"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:04, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No wiem mój błąd, ale miałem cały dzień porąbany i ciśnienie troche mi skoczyło, ale używałem ***...
[/b]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hopeless
Lord Imperial

Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:14, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam czesto pod nosem mrucze brzydkie slowa... Szczegolnie jak jestem w pracy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:16, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hopeless napisał: | Ja tam czesto pod nosem mrucze brzydkie slowa... Szczegolnie jak jestem w pracy...  |
haha nie mow ze klniesz na biedne dzieci
moja nauczycielka jak sie denerwowala to rzucala kreda albo kluczami :]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hopeless
Lord Imperial

Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:18, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Obecnie nie mozna nic zlego powiedziec, nie mowiac o rzucaniu czymkolwiek w biedne Dzieci ;P pozostaja inwektywy pod nosem
Za moich czasow w szkole, nauczyciel mial jakis autorytet i mogl cos zdzaialac obecnie to juz tylko wspomnienia...
P.S.
Pije piwo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:10, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Xides napisał: | Hopeless napisał: | Ja tam czesto pod nosem mrucze brzydkie slowa... Szczegolnie jak jestem w pracy...  |
haha nie mow ze klniesz na biedne dzieci
moja nauczycielka jak sie denerwowala to rzucala kreda albo kluczami :] |
Wychowawczyni mojego znajomego rzucała plecakami uczniów po korytarzu, a ich głowami tłukła o ścianę Różni ludzie, różne potrzeby
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hopeless
Lord Imperial

Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:23, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jezeli chodzi o wychowanie to nauczyciel powinien miec cos do powiedzenia... Obecnie sie wymaga by czynil cuda nie majac zadnych praw...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:24, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Teacher vs. Student Round 1 FIGHT ! Kurde jakiś głupi humor mnie się czepia
Jeśli chodzi Hopek, to owszem nauczyciel nie ma dużo praw, a znam z własnego doświadczenie, jednego fizyka, który poza te prawa które są mu dane nie wychodzi, a i tak całe liceum trzęsie przed nim tyłkiem, bo wie, że jak mu podpadnie to niema zmiłuj, większość moich znajomych się go bała lub boi, a przynajmniej jest tak w klasach które uczy (chociaż to też nie zawsze jest dobra metoda)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hopeless
Lord Imperial

Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:17, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Maciek: w liceum nie ma problemu... Gorzej w gimnazjum... Niestety tam najwazniejsze jest prawo piesci... A nauczyciel nie moze go stosowac... Teoretycznie... Jeszcze miesiac i pewnie w koncu porozmawiam sam na sam z uczniem... W gimnazjum poprzednim dalo to efekt taki, ze gosc nawet trojke mial i byl spokoj na lekcji...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hopeless
Lord Imperial

Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:19, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Gorzej jak mnie Giertych dorwie..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:12, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hopeless napisał: | Maciek: w liceum nie ma problemu... Gorzej w gimnazjum... Niestety tam najwazniejsze jest prawo piesci... A nauczyciel nie moze go stosowac... Teoretycznie... Jeszcze miesiac i pewnie w koncu porozmawiam sam na sam z uczniem... W gimnazjum poprzednim dalo to efekt taki, ze gosc nawet trojke mial i byl spokoj na lekcji... |
Prawo pięści Hopciu, właśnie!! Pięścią w stół i drzeć mordę! Po bańce dla każdego na dobry początek dnia. Kilku kiblujących na koniec roku i wszyscy się zrobią potulni jak baranki. Gnojków trza temperować. Moja facetka z liceum od maty, Pani Kowalska, uuuuuu, coś strasznego, nigdy nie podniosła głosu, nigdy nie walnęła pięścią w stół, a był respekt, każdy się bał i modlił o to by go nie przepytała, bo jedynki się sypały garściami. Osobiście poprawiałem się na mierną tydzień przed zakończeniem klas czwartych. A jak ktoś miał nie zadać i przyłazili rodzice, że jak to synek nie zda w 4 klasie? A co z maturą, a ze studiami? To mówiła że szewców i murarzy też brakuję, i że jak ktoś nie ma powołania to wcale nie musi iść na studia. Hhehehehe, ile było śmiechu, każdy z łapówką przychodził Te rozwydrzone gnojki maja szczęście że nie jestem nauczycielem, mieliby ze mną ciężko. A jakby mi jakiś rodzic zaczął się wymądrzać to dziecko napewno by u mnie nie zdało. Rodziców też można do pionu poustawiać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|