Dark Side of the MooN

Gość

Antoś, czemu masz bana?

Hopeless

Bo jest głupi Razz

Tak tylko delikatnie okresle Smile

mam nadzieje, ze znajdzie troche czasu na rozmowe z GO, ktory byc moze z wielka laska zamieni to w push III i skonczy sie na odeslaniu surowki... Choc male szanse...

Gość

Hopeless

nie pisz - tylko wejdz na irc - powiedz, ze 300kk to nie taka wielka kwota i, ze oddasz ja jezeli zmieni kare na zwykly push... Wspomnij o malej liczbie ludzi na uni etc... Pisanie nie ma sensu, lepszy jest kontakt w cztery oczy...

Gość

chyba w 4 klawiaturki Very Happy

A kto się o Ciebie rozbił?

Laka

Gość

Gość

Antoś, Ty się nie zapomnij czasem że mi masz jeszcze oddać jak Cię przywrócą Very Happy

Tak się generalnie zastanawiam, co jeśli go nie przywrócą, już pomijając fakt że jako sojusz będziemy ubolewać nad stratą konta, a biorąc pod uwagę że jako jednostka będe ubolewał nad stratą moich surowców Very Happy

Hopeless

A ja tam jestem nie tyle zly o konto, tylko o flotke - bo kont podobnych dostatek...

ANTON wejdz na irc na ogame-pomoc i czekaj na Edwarda... Nie olewaj sprawy...

Gość

Ty się nie martw o surkę, Ty się martw i zżymaj Arkiem, który teraz sobie folguje na boardzie przy okazji jakiegoś tam ST, że DSM to łobuzy i oszuści... Ja wiem że to gówniarz jest, ale takie to spotkać, zaciągnąć w ciemną bramę i wpierdolić, żeby się system zresetował, bo coś za dużo błędów nałapał...

Hopeless

ANTON: byles na ircu?

Gość

Hopeless

Osobisce uwazam, ze ANTON i Kocherro, nie powinni byc zolnierzami - po tym idiotyzmie jakiego dokonano... Jak mozna bez wiedzy sojuszu zrobic to co sie stalo, to jest wiedza Antona... ST na 2000% procent, ktorego nie poznal Nikt. Najgorsze jest to, ze szczegolow dowiaduje sie od Twillight, a nie od zainteresowanych... Jak dla mnie przez ten debilizm DSM moze nie istniec, albo trzeba sie zastanowic nad tym Kto jest w sojuszu.

Mimo, ze Anton bywa na gg, nie raczyl spytac jak wejsc na irc i porozmawiac z GO - osobiscie mysle, ze jest po prostu tchorzem.

Mam dosc owijania w bawelne...

Od tej chwili te dwie Osoby nie istnieja w sojuszu - jezeli posiadaja honor.

grzecho

Przyznam szczerze źe mnie troche zaszokowałeś Hopciu, mógłbyś dokładniej przybliżyć nam co sie tak na prawde stało?? Shocked

Gość

Ja też się wypowiem...
Patrząc na sprawę od strony sojuszu: Anton robił sobie próby moonowe ze swojego drugiego konta, po czym to konto z których robił owe próby zezłomował na 2k % ... Jaki z tego morał? - generalnie nikt by nic nie wyczaił jakby nie te właśnie próby... Błędu na tak wysoką skalę gracz takiej klasy jak Anton nie powinien się dopuścić... No ale co, człowiek jest tylko człowiekiem i każdy popełnia przecież błędy. Więc w sumie problemu by nie było gdyby nie fakt, iż Anton olewa sprawę. Nie dość, że nie powiedział wcale o owym złomie na 2k% to jeszcze nie raczył nawet porozmawiać ze swym katem Edwardem ani nawet nie wyjaśnił sprawy u nas na forum... Deja vu ? W podobny sposób postępował przem, którego już z nami nie ma... Tylko, że to był przem a to jest Anton - różnice zauważyć nie trudno...

Patrząc na sprawę z mojej strony: w dzień kiedy anton dostał bana chciałem rozbić o niego swoją flote bo przeistaczam to konto w eko-gs. Na resztkach deuteru wysłałem bodajże 4 fale. Skład floty teraz nie istotny a instotny fakt, że zdołałem rozbić tylko/aż 2500 ow i 1000 lm. Na 2 min przed wlotem drugiej fali wszedłem w galę i zobaczyłem, że nasz sojusznik ma bana. Zawróciłem resztę. Wiem, że Anton zebrał złom - który oczywiście miał mi odesłać - po moim pierwszym wlocie bo wtedy jeszcze był aktywny (dlatego bałem się, że to przeze mnie owy ban)... No i co, 46mln surowców w piach nie mówiąc już o przepalonym deuterze - dla jednych to malutko, dla mnie to dużo... Wiem, że przy stracie konta z takim top floty - bo bardziej o tą flotę chodzi niż o samo konto; kont u nas pod dostatkiem - to zaledwie ziarnko piasku na pustyni... Jednak i ja mam do Antona żal, że w ten sposób podszedł do tej sprawy...